Forum klasy1E

Witam,

bardzo proszę rodziców, którzy zgłosili się do organizacji imprezy, która ma się odbyć po pasowaniu, aby zgłosili się do mnie meilowo z informacją, czego się podjęli w celu dokładnego omówienia ilości przygotowywanych rzeczy. Kochani nie bójcie się przyznać, bo i tak otrzymamy listę od Wychowawcy i Pani Przewodnicząca będzie ścigać... Wszyscy wiemy, że się wkopaliście..., nie przejmujcie się osobiście ja też:)

Natomiast jest dość poważna kwestia, która dzisiaj się pojawiła do poruszenia. A mianowicie musimy odpowiedzieć na pytanie czy jeden rodzic ma nabyć napoje dla wszystkich dziec z własnego budżetu i, czy jeden rodzin ma ponieść koszt zakupu tortu sam? itd.  Toteż przykładem wcześniejszych roczników możemy ustalić kwotę, do której każdy rodzić w takich sytuacjach składkowych jest zobligowany łożyć, np 15 złotych. Rodzice, którzy zgłosili się do dokonania zakupów, dokonywaliby takichże inwestycji, a reszta, która tym razem nic nie robi przynosiłaby pieniądze dla zobowiązanych. Pragnę uprzedzić Wasze pytania. Pieniądze klasowe są nie do ruszenia. Myślę, że jak to nazwała Pani Przewodnicząca, ta "gruba kasa" i tak jest kroplą w morzu potrzeb. I składki w mojej ocenie w wysokości 5 złotych/msc (w innych klasach po 8 złotych - 1o złotych/msc) są śmieszne na tle wielości wydarzeń w roku szkolnym, ale zdaję sobie sprawę, że wrzesień, który jest wyjadaczem pieniędzy, choćby przy dwójce dzieci, może również być obciążeniem.  Druga wersja jest taka, iż przy następnej uroczystości, rodzice, którzy działali przy poprzednich uroczystościach nie biorą udziału, aż do wyczerpania wszystkich przedstawicieli każdego dziecka. jednakże w mojej ocenie II wariant i tak jest mniej korzystny, bo zakup tortu może  trafić na 4 osoby, a zakup ciasteczek jest mniejszym wydatkiem i kłopotem?
> Proszę o konsultacje, wiem, że wielu z nas jest ciężko, ale nie możemy tkwić w przekonaniu, że szkoła państwowa, to nie będzie już wydatków... Staramy się wszyscy w imię uśmiechów naszych milusińskich!!!! Pomyślcie jak mi jest ciężko przekazywać Wam te finansowe, złe wiadomości?  ))